Kreml wzięty

Na jej koncert przyszło ponad 4 tysiące widzów. Tłum długo nie pozwalał Maryli zejść ze sceny Rosjanie znają jej piosenki na pamięć.

Maryla Rodowicz pokazała się w Moskwie w swojej rockowej wersji. Jadą wozy kolorowe czy Małgośka z ostrą gitarą w tle wstrząsnęły murami pałacu kremlowskiego, gdzie odbywał się koncert. Tak licznej publiczności nie mieli nawet Elton John i Rod Stewart, którym udało się wystąpić na tej samej scenie. Zobaczyć i usłyszeć Marylę przyszli nie tylko starzy fani, pamiętający trasy koncertowe sprzed 20 lat, ale także młodzież, która zna jej piosenki z płyt rodziców. Wydany przez wytwórnię Melodia w 1983 roku rosyjskojęzyczny album Maryla Rodowicz kupiło 10 milionów Rosjan. Artystka chętnie wspomina tamten sukces: “Nie zobaczyłam za to ani kopiejki, nawet sama zapłaciłam za hotel podczas sesji nagraniowej, ale pozostała wielka satysfakcja i wierni fani”. Teraz toczą się rozmowy na temat wydania jej piosenek na CD i trasy koncertowej po Rosji. Wygląda na to, że będzie odwrotnie niż w tekście piosenki Rodowicz. Ale to już było i jednak będzie więcej.

autor: Roman Rogowiecki
zdjęcie: materiały prasowe
źródło: Gala/2003

Powrót